wtorek, 15 marca 2016

Trochę więcej o... Życiu

Oto nowa seria na moim blogu "Trochę więcej o...".
Takie posty będą zawierały to co ja szczegółowo i naprawdę myślę o różnych sprawach. 
(w tym poście jest moja dawna opinia o życiu, aktualnie myślę inaczej)
Dzisiaj postanowiłam omówić sprawę o Życiu. 
Tak na prawdę moje życie to... Nie wiem jakie jest moje życie.
Jakbym miała tak ogólnie opisać sytuacje życiowe z których jestem nie zadowolona to było by tego sporo. Ja jestem osobą dość nieśmiałą i nie odważną , ale jestem też trochę zwariowana i szalona. Inaczej mówiąc jestem "inna", więc dlatego mam mały problemik o którym nie mogę napisać, ponieważ to dość dla mnie prywatna sprawa. Ale tę sprawę odłożymy sobie na później, wróćmy do dzisiejszego tematu. Życie na serio jest trudne i niezrozumiałe.
Mówiąc w skrócie życie to niezrozumiana część nas w której żyjemy.
Nie mam pojęcia co mam jeszcze dodać, bo przecież przed mną jeszcze sporo różnych sytuacji.
A co ty sądzisz o Życiu?

Spodobał ci się mój post? Napisz w komentarzu i zaobserwuj mnie, żeby być na bieżąco.
Do następnego posta, pa!

sobota, 5 marca 2016

Muzyka

Co dla mnie znaczy muzyka?

Muzyka jest podobna do uczuć, odczuć. Może być miłością, cierpieniem lub nienawiścią. Każdy inaczej ją "przeżywa", interpretuje. Każda inna muzyka to inne emocje, inne bicie serca. Szczerze dla mnie muzyka to samo życie. Lubię wszystko po trochu. Od rapu po kpop. Nie istnieje słaby gatunek muzyczny. Każda muzyka ma coś w sobie, co powinniśmy w pełni zaakceptować. Nie ważne, że my jej nie lubimy, ale ważne, że ją szanujemy. 

Do następnego posta! Mam nadzieję, że się podobało!